sobota, 2 lipca 2011

Kiedy? Teraz!

Teraz, właśnie w tej chwili, w końcu umieszczam post, który miał się pojawić dawno, dawno temu:)
Biję się w pierś za swoje lenistwo, brak czasu, ciągłe odkładanie na potem itp.
Stylizacja z Nocy Kupały, puszczania lampionów nad Wartą.





Stwierdzam, że miny strzelam niesamowite, ale taka już jestem:D









Założyłam:
Zieloną militarną kurtkę- Alibi
Jaskrawą, żółtą koszulkę- River Island, Sh
Czarną lakierowaną, kwadratową torebeczkę- wyciągnięta z szafy babci:)
Czarne legginsy- Okay
Czarne długie łańcuszki-no name
Krótkie, gruba łańcuchy- Promod
Wiązane buty na koturnie- F&F









Kurtka została zakupiona w Londynie jakieś 4 lata temu(przypomniałam sobie o niej niedawno za sprawą Mai Sablewskiej). Nie wiem jakie macie do niej nastawienie, ale fakt jest faktem. Dziewczyna przeszła totalną metamorfozę, wygląda super, a jej stylizacje nie są wymuskane i wymuszone, ale zawsze na czasie. Podoba mi się jej styl, chociaż bywa tak, że nie jestem przekonana czy buty i kurtką, które ma na sobie Maja pasują do siebie. Poza tym managerka gwiazd(nie lubię tego określenia, ale cóż):) pojewiła się na okładce polskiego In Style! Nie byłoby w tym nic dziwnego, ponieważ ostatnio stała się przecież bardzo popularna, jednak od 3 lat nie było na okładce tego pisma żadnej polskiej gwiazdy. A Mai się udało. Gratuluję! i nadal będę śledzić, podziwiać i naśladować, jeśli coś mi przypadnie do gustu;)


Na koniec moje żółte pazurki. Pasowały do bluzki i dawały mi mega pozytywnego kopa jak na nie patrzyłam:)





Od poniedziałku zaczynam drugą pracę więc może być ciężko z czasem, ale NIE! Ania się mobilizuje i robi stylizacje, gotuje, piecze i jest perfekcyjną panią domu!:)

Miłego, słonecznego(w snach) dnia kochani!
Amatorie