środa, 13 kwietnia 2011

Prasówka

W noc po założeniu bloga nie mogłam zasnąć, bo w głowie piętrzyły się pomysły o czym napiszę, gdzie poszukam zdjęcia, jakie wymyślę stylizacje albo co dla Was ugotuję. Wczoraj już nie było tak łatwo, bo każdy pomysł wydawał mi się słaby i przeciętny. Ale pomyślałam o cyklicznych postach, które sama chciałabym czytać i wpadłam na pomysł prasówki. Mnie kojarzy się to raczej z czasami liceum i cotygodniowymi sprawdzianami na WOSie z naszej wiedzy o kraju i świecie. Ja natomiast chcę zrobić krótki przegląd gazet o modzie, które sama chętnie czytam. Zwrócę uwagę na artykuły, które mnie interesują, na godne uwagi tematy, przepisy, okazje cenowe w sklepach i ciekawe stylizacje.

Pierwszy miesiąc, który bierzemy na wokandę to KWIECIEŃ!

3 najlepiej sprzedające się tytuły to Joy, Glamour i In Style. Dla mnie samej ten ostatni jest najbardziej inspirujący. Zawsze znajduję tam ciekawe i wykwintnie podane potrawy, praktycznie zestawione ciuchy i ciekawe artykuły. W kwietniowym numerze najbardziej zainteresowały mnie notki o Robercie Kupiszu, który ostatnio prezentował swoją pierwszą kolekcję, "Lekcja u Lanvin" oraz comiesięczna rubryka "Gdzie znajdę...". Zainteresowanie tę ostatnią wzięło się z tego, że styliści In Style'a znaleźli dokładnie identyczną sukienkę, jak tą którą Michelle Williams miała na londyńskiej premierze swojego najnowszego filmu Blue Valentine.



Żenadą natomiast jest dla mnie naszyjnik Swarovskiego z najnowszej kolekcji Wings of Poetry, który założyła Małgorzata Kożuchowska.Starałam się znaleźć dobre zdjęcie, ale na razie o takie ciężko.

Polecam także rubrykę "Zakupy", w której znajdziecie dodatki na najnowszy sezon. Mnie do gustu przypadły wielkie słomkowe kapelusze, kolorowe chusty, gumowe baleriny i siatki. Cieszę się, że są w tym sezonie modne, bo mam już 3 i za kilka dni postaram się przekonać Was, że warto je nosić;) Bo nie dość, że mają różne faktury, kolory i możesz w nich zmieścić cały swój świat to jeszcze są ekologiczne!:)

Joy'a czytam rzadko. Nie jest on dla wystarczająco elegancki. Sprawia wrażenie magazynu dla nastolatek. Chociaż czasem zdarza się ciekawa sesja lub artykuł, nie powiem, że nie. W tym numerze spodobała mi się sesja "100 rzeczy do 100 złotych" oraz "Moda na 5", w której możecie przeczytać jakie ubrania lubi nosić naczelna Joy'a Pani Anna Zejdler-Ibisz oraz szefowe poszczególnych działów w tym piśmie. Lubię też krótkie notki o wchodzących do kin filmach, chociaż czasem mam wrażenie, że te Panie nie mają pojecia o tych filmach i chyba w ogóle ich nie widziały:/

Co do Glamour, to z każdym numerem coraz bardziej przekonuję się do In Style. W G. jest tak naprawdę wszystko i nic. Tak jak kiedyś kupowałam ten miesięcznik głównie dla inspiracji modowych, ciekawych felietonów i różnych ciekawostek, tak teraz mam wrażenie, że to pismo kompletnie nie trafia w moje gusta i ciężko jest mi przeczytać G. od deski do deski. Absolutnie nie wiem dlaczego na okładce pojawiła się Victoria Beckham w sesji która odbyła się kilka lat temu. Widziałam już tę sesję w którejś gazecie. Przeszukam moją magiczną półkę z wszystkimi numerami od 2009 roku i Wam powiem gdzie i kiedy Vici zaliczyła tę sesję.

Jeśli chcecie znaleźć gazety ciekawsze niż te, radzę zajrzeć do Empiku. Znajdziecie tam wszystkie dostępne w Polsce gazety o modzie, także te zagraniczne.
Mnie w zeszłym tygodniu zainteresowała "Viva! Moda". Naprawdę polecam świetny artykuł o Tomie Fordzie(ostatnio oglądałam "Samotnego Mężczyznę" w jego reżyserii), o tuszu do rzęs. Tak o historii tuszu do rzęs:D no i wywiad Joanny Przetakiewicz, właścicielki La Manii z Wielkim Karlem Lagerfeldem. Czy jest faktycznie taki wielki napiszę w kolejnym poście.

Jeśli chcecie pooglądać trochę kolorowych obrazków to polecam H&M Magazine na wiosnę 2011, bezpłatny magazyn, którzy możecie zabrać ze sklepu Chociaż podejrzewam, że wszystkie rozeszły się w kilka godzin po wrzuceniu ich na sklep. Nowym kolorowym pisemkiem jest "Party Style". Nie podeszłam z wielką ekscytacją do tej gazety, bo raczej Party kojarzy mi się z ploteczkami i innymi aferami. Ale trzeba przyznać, że się myliłam. Znalazła się tam naprawdę dobra sesja zdjęciowa Edyty Herbuś, ciekawe fryzury zaprezentowane przez Olę Kwaśniewską, materiał o stylizacjach Małgorzaty Kożuchowskiej, tym razem w 100% trafionych;)



To na tyle, jak będziecie miały jakieś pytania to piszcie, chętnie odpowiem.
Do takiej prasówki polecam duży kubek pysznej kawy z mleczkiem i babeczki własnej roboty:D Podam Wam niedługo przepis;)


Dobranoc,
Amatorie

1 komentarz:

  1. Anno, wiem, że miał być wczoraj, ale zaspałam. <3
    Strasznie dobre notki, ale szczerze zmieniłabym kolor pisma, bo moje zaspane oczy go nie trawią! :DDDD
    Dawaj przepis, albo chodź upieczemy razem.
    COOOKIE <3333 MONSTERRR! <3

    OdpowiedzUsuń