Tak więc idealny przepis na placuszki inaczej zwane pancakesami lub amerykańskimi naleśnikami jest taki:
Składniki suche:
2 filiżanki mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
Szczypta soli
Łyżka cukru
Składniki płynne:
3 łyżki kwaśnej śmietany
Około 1 szklanki mleka
Olejek waniliowy
1 jajko
Najpierw mieszamy w misce składniki suche. Następnie dodajemy jajko, śmietanę i olejek. Staramy się lekko wymieszać całość. Dolewamy trochę mleka, mieszamy, znowu dodajemy mleko i tak bez końca… Nie no, musimy uzyskać masę podobną do naleśników, ewentualnie lekko gęstszą.
Naleśniki smażymy na suchej patelni teflonowej(nie będą przywierały). Pamiętajcie nie potrzeba tu oleju! Nalewamy ciasto na patelnię łyżką. Jedna łyżka= jeden placuszek. Powinny być lekko zrumienione, smażą się dość szybko, więc uważajcie, żeby ich nie spalić.
Na koniec udekorujcie je tym co lubicie, bitą śmietaną, cukrem, dżemem, miodem lub syrope klonowym jak na amerykańskie naleśniki przystało;) Moje są ze śmietaną i prażonymi migdałami:)
Smacznego!
I miłego dnia dziewczynki!
Amatorie
Aniu,najwspanialsza Aniu!
OdpowiedzUsuńpancakesy wyglądają cudooownie!i pewnie jeszcze lepiej smakują,aż sama wkrótce wypróbuję ten przepis,bo już kiedyś próbowałam i wyszły raczej przeciętne,a Twoim przepisom ufam z zamkniętymi oczami!! :*
Hołuś <3